O Nas

Witold Zagaj mieszkaniec Żarek Letnisko od 1970 roku, zawodowo zajmuje się tresurą psów jak również obecnie prowadzi hodowlę owczarków niemieckich.
Uprawnienia do wykonywania tego zawodu otrzymał po skończeniu Ośrodka Szkolenia psów w Sułkowicach k/Warszawy, gdzie wraz z psem ukończył specjalizację psa tropiącego. Pracował także w wielu jednostkach MSW. W tej dziedzinie uzyskał wiele wspaniałych wyników uznawanych w całym kraju. Posiadał psa o imieniu Ewot, który był jednym z najlepszych w całym kraju, zdobył prymusa szkoły, uzyskiwał najwyższe wyniki i obsługiwał wiele niebezpiecznych zdarzeń. Przejście na emeryturę nie przekreśliło dalszej przygody z czworonogami. Właśnie wtedy p.Witold jako osoba z odpowiednimi kwalifikacjami i doświadczeniem podjął się prywatnie tresury psów, dziś ma na swoim koncie wiele pokazów tresury psów znanych większości społeczeństwa i nie ukrywa wielkiej satysfakcji ze swej działalności, a raczej ciężkiej i niebezpiecznej, aczkolwiek ciekawej pracy.

Co skłoniło Pana do wyboru takiej drogi życiowej, posiada Pan już sporą psią rodzinkę, jakie predyspozycje trzeba posiadać, by móc rozpocząć taką działalność?

Pracę z psem trzeba po prostu lubić. Kiedy byłem jeszcze człowiekiem pracującym czułem się osobom kompetentną w tej dziedzinie i dziś mogę przekazywać zdobytą przez wiele lat wiedzę ludziom, którzy chcą z niej skorzystać. Moja przygoda z czworonogami trwa już wiele lat i obecnie zajmuje się także hodowlą owczarków niemieckich. Przez wiele lat prowadziłem różne eksperymenty hodowlane, pozwoliło mi to uzyskać najlepszy materiał hodowlany pod względem użytkowym i zdrowotnym. Nie ukrywam, że wiele czasu trzeba poświęcić tresurze i hodowli, ale to jest moje życie- zawód, hobby, pasja, w którym dzielnie towarzyszy mi cała rodzinka. Aby podjąć się takiemu wyzwaniu- tresurze czy hodowli, trzeba posiadać odpowiednią wiedzę, dobry materiał szkoleniowy i hodowlany.

Jak wygląda tresura psów prowadzona przez Pana?

Trwa 3 miesiące, każdy właściciel psa, który chce uzyskać kwalifikacje wraz z psem musi osobiście stawić się do mnie w celu sprawdzenia psa o jego przydatności, gdyż ma być to pies, który zabezpieczy posesję oraz właściciela w chwili największego zagrożenia; musi posiadać instynkt obronny w formie efektywnej, a strzał nie może wytrącić go z równowagi, tzn. nie może uciec. Każdy właściciel chodzi ze swoim psem na tresurę, żeby umiał nim dowodzić. Każdego psa można wytresować w danej specjalizacji i nauczyć posłuszeństwa. W mojej szkole po zakończeniu kursu można uzyskać dokument stwierdzający o wyszkoleniu psa o specjalizacji psa obronnego- broniącego w każdej sytuacji. W trakcie kursu należy nauczyć psa walki strategicznej, zaprawia się go pod względem fizycznym i psychicznym w celu odparcia najbardziej niebezpiecznego zdarzenia. Właściciel psa jest zobowiązany do utrwalania wiadomości z psem również w domu.

Więc jaką postawę musi przyjąć właściciel?

Taka tresura to duży wysiłek i trzeba być przygotowanym, przewodnik musi być z kondycją. Dla mnie takie ćwiczenia są przyjemnością i frajdą, ale dla właścicieli początkowo trudnością.

Po czym można stwierdzić, że pies jest wyszkolony?

Po tresurze pies dobrze wyszkolony sprawia wrażenie spokojnego. Jeżeli jest karny, to jest dobrze wyszkolony.

Jaki pies najszybciej się uczy i jakie powinien posiadać cechy?

Najlepiej żeby pies miał ok. 1 roku i był w pełni dojrzały psychicznie i fizycznie. Nie ukrywam, że najlepiej i najbardziej wszechstronnie układa się owczarek niemiecki. Pies, który ma być obronnym ma mieć wrodzoną agresję i wiele innych cech, które go predysponują w tym kierunku. Należy dodać, iż nabyta agresja jest nietrwała.

Jakie mamy rodzaje psów?

Są pobudliwe, powściągliwe, zrównoważone i zmienne. Najlepiej do tresury nadaje się pies zrównoważony.

Pańskie sukcesy?

Moje sukcesy są znane, przez wiele lat prowadziłem wiele pokazów na różnych stadionach w różnych miejscowościach w naszym województwie i nie tylko, które cieszą się dużą publicznością. Jednak największym sukcesem jest fakt, że robię to, co lubię i posiadam wspaniałą psią rodzinkę, bo jeżeli wykonuje się zawód, który się lubi, to zawsze jest zadowolenie.

A jak ocenia Pan pokaz na imprezie plenerowej w Żarkach Letnisko?

Bardzo dobrze, składam podziękowania wszystkim widzom szczególnie za odpowiednie zachowanie. Społeczeństwo mogło tylko narzekać na mały teren, na brak odpowiednich warunków, które pozwoliłyby nam pokazać jeszcze bardziej dramatyczne ćwiczenia. Pokaz robi się pod publikę, ma charakter widowiskowy, żeby zaciekawić i rozbawić widownię, natomiast psy występujš w prawdziwej roli, czyli muszą odpierać atak, bronić, sygnalizować. Chciałbym podziękować wszystkim uczestnikom pokazu, za to że sprawiliśmy sobie dużo pięknych chwil i że tak wierne i dzielne towarzyszyli mi przez te lata.

Co powinien potrafić wyszkolony pies?

Po szkoleniu idealnie musi reagować na każdy sygnał dźwiękowy i optyczny. Z zakresu specjalizacji przede wszystkim obronna przewodnika- mienia przewodnika (obrona posesji, samochodu, firmy czy sklepu), jednym słowem musi odpowiednio zareagować przy najgroźniejszym i najniebezpieczniejszym zachowaniu napastnika. Dzięki tresurze agresja psa jest wyostrzona, ukierunkowana i zdyscyplinowana. Każdy właściciel po kursie otrzymuje ode mnie kasetę video ze sporzšdzonej tresury, na której widać wszystkie osiągnięcia pozytywne i negatywne. Te drugie można wyeliminować na retresurze, ponieważ pies, który ukończył u mnie tresurę ma zapewnioną dożywotnią retresurę w moim ośrodku.